Mimo iż oficjalne rozpoczęcie sezonu odbyło się 5 listopada, to wielu członków Wierzejskich Morsów z uroków zimnych kąpieli korzysta już od października. Niektórzy mają już w tym roku na koncie ponad 100 minut morsowania. Zgodnie jednak podkreślają, że ten najbardziej wyczekiwany moment w tym sezonie dopiero przed nimi.
W sobotnie popołudnie na "Słoneczku" nie zabrakło osób, które od tego sezonu zaczynają przygodę z morsowaniem.
Wspólnie z koleżanką stwierdziłam, że może to być fajne, a do tego kierownik Wierzejskich Morsów - Bartek, z którym znam się od lat, ostatecznie namówił mnie do wejścia do zimnej wody. Dzisiaj dopinguje mnie rodzina: mąż i córka. Na razie żadnych obaw, pozytywne nastawienie i myślę, że dam radę - mówiła jedna z uczestniczek sobotniego morsowania.
Członkowie grupy Wierzejskie Morsy zachęcają do wspólnego morsowania. Na ich stronie na facebook'u znajdziecie terminy morsowania oraz wskazówki dla osób, które do zimnej wody postanowiły wejść pierwszy raz.
